niedziela, 27 września 2020

Beskidnik po raz trzeci

 „Bezwstydziłbyś się jak byś nie wystartował w Biegu Bezwstydnika”.

 Musiałem więc wystartować, nie było wyjścia, nie będę się wstydził. W sumie nie było planu startować ale skoro „odgórnie” zostałem zapisany, została mi przydzielona koszulka w odpowiednim rozmiarze, otrzymałem piękną teczkę na dokumenty, od głównego sponsora (Tojoty w środku nie było. L Konrad - zawiodłem się), zostało za mnie zapłacone …… oj no dobra, rozpędziłem się troszkę J. … więc postanowiłem wziąć udział w kolejnej edycji Biegu Beskidnika.